Info

Więcej o mnie. 2024














Moje rowery
Archiwum bloga
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Wrzesień2 - 0
- 2023, Sierpień1 - 0
- 2023, Lipiec1 - 0
- 2023, Czerwiec3 - 0
- 2023, Maj1 - 0
- 2023, Kwiecień1 - 0
- 2023, Marzec2 - 0
- 2023, Styczeń6 - 0
- 2022, Grudzień4 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik6 - 0
- 2022, Wrzesień2 - 0
- 2022, Sierpień6 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec6 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec3 - 0
- 2022, Luty2 - 0
- 2022, Styczeń6 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik2 - 0
- 2021, Wrzesień3 - 0
- 2021, Sierpień3 - 0
- 2021, Lipiec4 - 0
- 2021, Czerwiec4 - 0
- 2021, Maj7 - 0
- 2021, Kwiecień4 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty3 - 0
- 2021, Styczeń3 - 0
- 2020, Grudzień4 - 0
- 2020, Listopad4 - 0
- 2020, Październik6 - 0
- 2020, Wrzesień9 - 0
- 2020, Sierpień9 - 0
- 2020, Lipiec9 - 0
- 2020, Czerwiec8 - 0
- 2020, Maj11 - 0
- 2020, Kwiecień6 - 0
- 2020, Marzec12 - 0
- 2020, Luty12 - 0
- 2020, Styczeń13 - 0
- 2019, Grudzień4 - 0
- 2019, Listopad11 - 0
- 2019, Październik13 - 0
- 2019, Wrzesień10 - 0
- 2019, Sierpień11 - 0
- 2019, Lipiec16 - 0
- 2019, Czerwiec20 - 0
- 2019, Maj13 - 0
- 2019, Kwiecień11 - 0
- 2019, Marzec1 - 0
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Listopad2 - 0
- 2018, Wrzesień3 - 0
- 2018, Lipiec8 - 0
- 2018, Czerwiec9 - 0
- 2018, Maj13 - 0
- 2018, Kwiecień9 - 0
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń11 - 0
- 2017, Grudzień9 - 0
- 2017, Listopad5 - 0
- 2017, Październik5 - 0
- 2017, Wrzesień15 - 0
- 2017, Sierpień11 - 0
- 2017, Lipiec11 - 1
- 2017, Czerwiec8 - 0
- 2017, Maj12 - 1
- 2017, Kwiecień11 - 0
- 2017, Marzec11 - 7
- 2017, Luty9 - 0
- 2017, Styczeń13 - 2
- 2016, Grudzień11 - 0
- 2016, Listopad3 - 1
- 2016, Październik5 - 0
- 2016, Wrzesień15 - 1
- 2016, Sierpień11 - 2
- 2016, Lipiec15 - 4
- 2016, Czerwiec4 - 3
- 2016, Maj12 - 0
- 2016, Kwiecień9 - 9
- 2016, Marzec15 - 10
- 2016, Luty15 - 0
- 2016, Styczeń13 - 2
- 2015, Grudzień10 - 0
- 2015, Listopad6 - 0
- 2015, Październik11 - 2
- 2015, Wrzesień12 - 0
- 2015, Sierpień18 - 2
- 2015, Lipiec20 - 2
- 2015, Czerwiec11 - 9
- 2015, Maj15 - 4
- 2015, Kwiecień11 - 3
- 2015, Marzec9 - 10
- 2015, Luty11 - 20
- 2015, Styczeń8 - 10
- 2014, Grudzień14 - 3
- 2014, Listopad14 - 5
- 2014, Październik11 - 3
- 2014, Wrzesień20 - 13
- 2014, Sierpień25 - 28
- 2014, Lipiec17 - 8
- 2014, Czerwiec17 - 6
- 2014, Maj14 - 13
- 2014, Kwiecień17 - 6
- 2014, Marzec12 - 1
- 2014, Luty20 - 14
- 2014, Styczeń16 - 10
- 2013, Grudzień13 - 2
- 2013, Listopad8 - 0
- 2013, Październik13 - 12
- 2013, Wrzesień8 - 8
- 2013, Sierpień20 - 4
- 2013, Lipiec23 - 24
- 2013, Czerwiec14 - 3
- 2013, Maj18 - 13
- 2013, Kwiecień21 - 6
- 2013, Marzec13 - 11
- 2013, Luty11 - 19
- 2013, Styczeń11 - 9
- 2012, Grudzień16 - 29
- 2012, Listopad7 - 11
- 2012, Październik11 - 10
- 2012, Wrzesień17 - 29
- 2012, Sierpień28 - 55
- 2012, Lipiec27 - 34
- 2012, Czerwiec17 - 54
- 2012, Maj22 - 22
- 2012, Kwiecień13 - 25
- 2012, Marzec15 - 16
- 2012, Luty12 - 16
- 2012, Styczeń9 - 19
- 2011, Grudzień8 - 37
- 2011, Listopad7 - 7
- 2011, Październik17 - 32
- 2011, Wrzesień17 - 56
- 2011, Sierpień29 - 37
- 2011, Lipiec28 - 8
- 2011, Czerwiec9 - 6
Dane wyjazdu:
6.41 km
1.00 km teren
00:33 h
11.65 km/h:
Podjazdy: m
Skatepark
Sobota, 23 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 0
Razem z kumplem pojechaliśmy trochę się pobawić. Później planowałem gdzieś zrobić pętle ale temperatura ok -9*C nas zniechęciły i szybko uciekliśmy do domów.Jakoś ostatnio wpadło mi w ucho
Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
53.29 km
18.00 km teren
03:17 h
16.23 km/h:
Podjazdy: m
Sosina z inż. Krzyskiem + park Leśna
Piątek, 22 marca 2013 · dodano: 22.03.2013 | Komentarze 2
Dziś Krzychu w końcu znalazł dla mnie czas no to wyciągnąłem go na rower. Ja szybciej się odrobiłem po szkole więc wyruszam w jego stronę. Jadę przez Kazimierz, Balaton, Maczki, terenem tak jak zwykle. Tam zaskoczenie, ktoś władował się ciężarówką i porozwalał całą ścieżkę, w dodatku mnóstwo błota. Za rurą myślałem że będzie już spoko a ty znowu zaskoczenie kopia pod wodociągi i kanalizacje. Zjazd spod kapliczki zaśnieżony a dalej błoto. Uciekam do lasu i omijam błocisko. Dzwonie do Krzycha a ten jeszcze przekłada opony. Dalej spokojnie jadę przez Długoszyn do Krzycha. Chwila czekanie i jedziemy na Sosine. Dojazd na Sosinę standardowy przez ścieżkę do parku Lotników terenem na Kamieniołom, później baza nurków i na Sosine. Na Sosinie chwila przerwy na pogaduchy.
Sosina, nasze sprzęty© Krzychu22
Jak zaczęliśmy marznąc to ruszamy przez płyty na Maczki. Jest zimno jak się ruszyło. Na parkingu trochę ujeżdżonego śniegu to postanowiłem tam polatać bokami i się zagrzać. Jak się rozgrzaliśmy jedziemy na Maczki. Na maczkach znowu chwila przerwy i jedziemy do domów. Ja jadę przez Balaton i Kazimierz.
Ubrałem się odpowiednie. Kolana nie zmarzły. Do Krzycha leciało się super, s powrotem już gorzej mięśnie bolały jeszcze po ostatnim turnieju w piłkę nożną sporo siniaków się odzywało podczas jazdy. Ostanie kilometry męczarnia mięśnie płonęły i jeszcze pod wiatr. W domu nie mogłem zejść z roweru:).
Dokrętka:
Jeszcze z kumplem pojechałem zrobić mała pętelkę po parku. Nic szczególnego.
Kategoria 50-100 km, Full suspension z Krzychem
Dane wyjazdu:
17.99 km
1.00 km teren
01:21 h
13.33 km/h:
Podjazdy: m
Po parku
Niedziela, 17 marca 2013 · dodano: 17.03.2013 | Komentarze 3
Dziś nic specjalnego. Do południa wymyłem rower po ostatniej błotnej kąpieli i porobiłem fotki. Później z kumplem pojechaliśmy do skateparku gdzie trochę poszaleliśmy. Niestety przy próbie kręcenia whipa u kolegi w rowerze wciągało przerzutkę w szprychy i urwało hak. Zaholowałem go do domu i tyle z jazdy.A oto maszynka na najbliższy sezon:

Giant reign© Krzychu22

Giant reign© Krzychu22

Giant reign© Krzychu22

Giant reign© Krzychu22

Giant reign© Krzychu22
Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
36.55 km
8.00 km teren
02:19 h
15.78 km/h:
Podjazdy: m
Sławków, Burki, Park
Sobota, 16 marca 2013 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 2
Przed obiadkiem razem z kolegą pojechaliśmy na pętelkę po okolicach, wybór padł na Sławków. Słoneczko świeciło ale jednak jeszcze zimno. Jechaliśmy przez Strzemieszyce, Przełajke i w las i do Sławkowa. Tam trochę śniegu i lodu. Raz najechałem na wydawało mi się gruby lód, niestety się załamał a ja upieprzyłem się cały błotem, powstałe gejzer wszystko na napęd. Dalej asfaltami na Burki. Gdzieniegdzie sporo błota, wiec trzeba było wolno jechać. Do domu Przez Wągródke, Cieśle i ostrowy. Po obiadku pojechaliśmy do parku trochę pojeździć na jednym i poszaleć w skateparku.Bardzo źle mi się jechało, strasznie ciężko, ale to przez to że bardzo mi kolana zmarzły. Jak wchodziłem po schodach to miałem wrażenie jakby to się działo w zwolnionym tempie, trzeba czekać wyższych temperatur.
Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
12.82 km
3.00 km teren
00:41 h
18.76 km/h:
Podjazdy: m
U Andrzeja
Piątek, 15 marca 2013 · dodano: 15.03.2013 | Komentarze 0
Dziś razem z kolegą pojechaliśmy do Andrzeja przekazać mu akumulatorek i pożyczyć zestaw do odpowietrzani. W tamtą stronę jazda pod wiatr i pod górkę ale jakoś powoli dojechaliśmy. Wracany jak zwykle skrótem przez hałdę. Kałuże są zamarznięte przejeżdżam i nagle tył mi poleciał i zonk obróciło mnie w sekundę. Ujechaliśmy z 20 m i kumpel zrobił to samo mało brakło a by wyglebił i bym go przejechał. Dalej po asfaltach z górki i z wiatrem to szybko do domu i robienie serwisu hampli. Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
11.64 km
2.00 km teren
01:04 h
10.91 km/h:
Podjazdy: m
Wheelie nowy rekord
Środa, 13 marca 2013 · dodano: 13.03.2013 | Komentarze 2
Dziś razem z kumplem pojechaliśmy do parku trochę się poruszać. Temperatura poniżej zera to sporo lodu i śniegu na alejkach. Już dochodzimy o perfekcji w wheelie, dziś ustanowiłem mój nowy rekord, na tylnym kole przejechałem ok 300m. Trochę się po bawiliśmy na śliskich alejkach. Zaliczyłem jedną nie groźną glebę, ale za to kolega zaliczył szlifa i ostro pozdzierał skórę z doni i kolan.Rower w pełni gotowy na sezon. Damper po serwisie trzyma ciśnienie idealnie, przerzutki ładnie chodzą, zawieszenie gładko pracuje, nowe koło usztywniło cały przód, przy okazji trochę odchudził się rower. Teraz tak się prezentuje,(fotki robione telefonem):

Nowy Giant :)© Krzychu22

Nowe kółko, hope na pokładzie© Krzychu22
P.S. Nie dopisałem dystansu przejechanego z przednik kołem w górze, trochę tego było:).
Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
22.21 km
0.00 km teren
01:25 h
15.68 km/h:
Podjazdy: m
Mała pętelka i skatepark
Niedziela, 10 marca 2013 · dodano: 10.03.2013 | Komentarze 0
Dziś w sumie powtórka z wczoraj ale bez usterek. Pętla przez Strzemieszyce, później do parku Leśna i znowu na jednym kole. Tym razem trochę urozmaicenia skręcanie na jednym, i przejazd po rampach, jeszcze trochę to może zrobię cała pętle wokół basenów.Dziś zauważyłem że muszę ponownie przerobić kasetę, najmniejsza zębatka jest za duża przy 35 mam duży młyn a v-max to ok 45 ale to już masakra. Muszę zamienić zębatki.
Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
41.66 km
1.00 km teren
02:32 h
16.44 km/h:
Podjazdy: m
Achtung, Achtung rad kaputt
Sobota, 9 marca 2013 · dodano: 09.03.2013 | Komentarze 0
Nie mój. Dalej się wyjaśni dlaczego taki tytuł. Dziś popołudniu jak już zaszło słońce ruszam na małą pętelkę przez Strzemieszyce. Bardzo ciężko mi się jedzie mimo to że regulowałem hamulce i ocierają minimalnie. Objechałem pętelkę dzwoni kumpel no to jedziemy ale przed tym jeszcze mam czas na dopompowanie tylnego koła i przekąszenie banana. Po napompowaniu od razy lepiej się jedzie, dużo lżej. Spotykamy się w połowie drogi i jedziemy na Strzemieszyce przez dziurawy odcinek. Tam zamieniamy się rowerami i po przejechaniu kawałka kumpel powiedział że na przyszły sezon będzie full:), kolejny w rodzinie? Dalej kierujemy się na Centrum Strzemieszy. Tam słyszę jakiś metaliczny dźwięk i kumpel hamuje. Okazało się że odleciała mu się śruba od zacisku i wypadła. Jedziemy dalej wolniej, nie używa przedniego. Trafiamy na grupkę nawalonych facetów. Jednego prawe rozwaliłem a kumpel mało co dwóch nie zgarnął. Ale komentarz mnie rozwalił:"co to jest kurwa do kurwy nędzy":) Dalej jedziemy do niego naprawić usterkę. Po tym zabiegu hample znacznie zyskały na skuteczności i się bawi. Jedziemy do parku. Tam kolega ostro staje na przednim ląduje i pokrzywił pręty w siodełku. Tym razem jedziemy do mnie. Trochę podgięliśmy ale na sztycy sporo wyregulował. Znowu jedziemy do parku. Tym raz\em do skateparku gdzie szlifujemy jazdę na jednym kole. Blokada znacznie lepiej dzieła po serwisie w damperze to i lepiej się jeździ. Klamka ustawiona pod jeden palec i super się śmigało jest moc. Gdy zaczęło nam brakować sił zawinęliśmy na chate. Kategoria 0-50 km
Dane wyjazdu:
9.09 km
0.00 km teren
00:39 h
13.98 km/h:
Podjazdy: m
Giant odpalony
Piątek, 8 marca 2013 · dodano: 08.03.2013 | Komentarze 0
Dziś nadszedł czas aby dosiąść Gianta. Pogoda nie zachęcała ale kumpel o 20 dzwoni że nie pada i czy jedziemy, ja nigdy nie odmawiam, no może prawie, wiec pojechaliśmy do parku. Jejku co to znaczy full. Jak się na co dzień jeździ na full suspension to tak się tego nie odczuwa, jest bajka, wszystko wybiera lepsza efektywność i większa prędkość na wybojach, miodzio. Rozmowa zaczęła się od tego że kolega już nie pakuje kasy w rower, jak się zamieniliśmy to do mnie ile dałeś za ramę,..., no może na przyszły sezon jak jakaś robota będzie na wakacje:).W poniedziałek prawdopodobnie dojdzie ostatnia cześć i rower na sezon w pełni gotowy.
Kategoria 0-50 km
Szybkie krecenie po parku
Niedziela, 3 marca 2013 · dodano: 03.03.2013 | Komentarze 2
Dziś razem z kumplem pojechaliśmy poszaleć po alejkach. On już ma rower odpicowany na wiosnę to unikaliśmy błota. Trochę pojeździliśmy na wheele i po zapierdzielaliśmy po nowiutkich alejkach. Ludzi się trochę ruszyło na spacery.Damper już poskładany chodzi jak masełko. Tylko go dopompować zamówić nowe koło i rower w pełni przygotowany do letniej cześć sezonu. Myślę że w weekend Giant zostanie odpalony. Czas przetestować nowe tajle.
Nowa playlista to i moc wieksza. Dobrze się kreciło to jeszcze dodatkowe 15 min. Jest MOC. Ostra jazda dodała mi chęci do treningu. Dziś jeszcze pokręciłem na orbitreku godzinkę jak nigdy mi się nie nudziło.Myśl o tym że niedługo Giant będzie mocno upgerdniety to od razu trzeba będzie go ostro katować :)
Kategoria 0-50 km