Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2014

Dystans całkowity:385.03 km (w terenie 154.00 km; 40.00%)
Czas w ruchu:22:03
Średnia prędkość:17.46 km/h
Suma podjazdów:3524 m
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:35.00 km i 2h 00m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.87 km 20.00 km teren
02:13 h 14.38 km/h:
Podjazdy:538 m

Las Wolski, łopata

Czwartek, 30 października 2014 · dodano: 01.11.2014 | Komentarze 0

Między zajęciami ruszam do lasu na łopatę trochę poskakać. Na trasce ktoś jeździ. Pogadaliśmy powymienialiśmy doświadczenia. Ja zostałem sam. Później podjechał inny biker na Giancie, razem pojeździliśmy i polataliśmy. Trochę poćwiczyłem whipów coś tam robię i prostuje rower ale jak to wygląda nie mam pojęcia. Później z racji świetnej pogody ruszam na okoliczne szlaki. Najpierw pod ZOO dalej w kierunku klasztoru i wskakuje na niebieski żeby zaliczyć jedną ściankę. Ślisko ale udało się zjechać, dalej mam chwile grozy jak drzewa ominąłem na żyletki. Dalej kilka mocnych podjazdów i wróciłem pod ZOO.

Las Wolski, zoo
Las Wolski, zoo © krzychux22

Wskakuje na czerwony szlak i jadę na kopiec Piłsudskiego wdrapałem się na szczyt i zjazd zielonym. Tam też wpadam na korzenie i ledwo przez nie przeleciałem przód już uciekał. Dalej mam defekt sakiewki, jużdefinitywnie zakończyłą swoje życie. Wysypały się narzędzia i musiałem je szukać w tych liściach. Trochę mi to zajęło ale raczej wszystko odnalazłem. Dalej kierunek na Błonie i szybko do domu umyć się i na zajęcia. Bardzo fajna pętelka wyszła, podjazdy wszystkie w siodle też dały w kość.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
19.09 km 8.00 km teren
01:12 h 15.91 km/h:
Podjazdy:113 m

Las Wolski

Wtorek, 21 października 2014 · dodano: 21.10.2014 | Komentarze 0

Dziś w przerwie między zajęciami ruszyłem się do lasku na łopatę trochę poskakać. Ogólnie bardzo fajnie, obawiałem się że liście będą śliskie ale były suche i przyczepność byłą na zadowalającym poziomie. Pierwsze przejazdy to ponowne zapoznanie, później już na prędkości a na koniec próbowałem robić whipy, popróbuje jeszcze trochę i mysle że będzie w miare dobrze.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
16.93 km 4.00 km teren
00:54 h 18.81 km/h:
Podjazdy: 93 m

Kraków po zmroku

Poniedziałek, 20 października 2014 · dodano: 20.10.2014 | Komentarze 0

Przed 18 ruszam na miasteczko AGH, Błonie, Kopiec Kościuszki. Tam obserwuje Kraków jak świeci. Dalej na wyczucie jadę na Wawel, później przez rynek i ogólnie kręcę na azymut. Za wiele czasu nie miałem wiec musialem wracać, Kraków nocą jest dużó ładniejszy.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
51.32 km 12.00 km teren
02:36 h 19.74 km/h:
Podjazdy:539 m

Park Śląski, traska FR

Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 20.10.2014 | Komentarze 0

Po obiedzie umówiłem się z Krzyśkiem że jedziemy do Chorzowa. Ruszam ok 15 na Kazimierz, Porąbke, Rabkę, Klimontów, Dańdówkę, Ludwik, park Harcerski, Stawiki, Borki, Dąbrówkę, pod Ikea czeka już Krzysiek. Dalej razem na  Centrum i do Parku  Śląskiego. Tam jedziemy na traske pośmigać. Polataliśmy troszkę i powrót do domy. W moim wykonakiu identyczny, na Hubertusie Krzsysiek się odłącza a ja jeszcze na chwile wstąpiłem do dziewczyny. Później szybko do domu i jazda do krakowa.


Dane wyjazdu:
23.05 km 10.00 km teren
01:20 h 17.29 km/h:
Podjazdy:111 m

Okolica terenami

Sobota, 18 października 2014 · dodano: 18.10.2014 | Komentarze 0

Dziś pierwszy raz po przeziębieniu siadam na rower. Spokojnie kręcę sobie po lasach co by oszczędzić oponki bo mam jeszcze założone górskie. Jadę do parku, Czarna Morze, Kazimierz, Porąbka, Juliusz, terenem na Maczki i dalej lasami na Cieśle, Ostrowy i Szałasowizne. Tam na łąkach gdzie zawsze było mokro teraz jest masakra, ktoś bawił się w przeprawy i poryte wszystko. Dalej powrót do domu, moja ulica teraz to jedno wielkie bagno, kopna glina błotko i klejąca ziemia, zapadam sie po obrecze. Później jeszcze z Łukaszem do parku. 
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
43.42 km 40.00 km teren
03:47 h 11.48 km/h:
Podjazdy:1229 m

Jesienne Beskidzkie KoRNO

Niedziela, 12 października 2014 · dodano: 27.10.2014 | Komentarze 2

Wreszcie udało się zawitać na KoRNO Moniki&Tomka. Pogoda byłą świetna tylko ja miałem takie szczęście że byłem ledwo żywy, rozkładało mnie przeziębienie, miałem wrażenie że w noc przed startem miałem jeszcze gorączkę. Na szczęście rano jak się obudziłem było trochę lepiej przez co zdecydowałem się na jazdę.

Widok z Bazy
Widok z Bazy © krzychux22

Po odprawie ruszamy, choć mam spory problem żeby odnaleźć właściwą drogą, ale to przez to że źle zinterpretowałem grubości dróg. No ale w miarę się ogarnęliśmy i zjeżdżamy do centrum Porąbki gdzie wskakujemy na zielony szlak. Zaczyna się asfaltowy podjazd a dalej to mocny wypych. Po drodze jeszcze przejeżdżamy jeden punkt to musimy wracać. Do Trzonka było cały czas na wypychu. Dalej było już dużo lepiej, przyjemny szlak z widoczkami. Na zjazdach sporo nadrabiamy w stosunku do konkurencji. Niestety jednak zaczynam odczuwać skutki przeziębienia, nogi nie chcą współpracować. Wtedy już podjąłem decyzje że jedziemy rekreacyjnie z możliwie największym udziałem terenowych szlaków. Na Małej Bukowej kolejny pkt. i jedziemy w brew logice omijamy asfalt i jedziemy dalej zielonym na Przełęcz Kocierską.

Błasiakówka, ośr. Kocierz
Błasiakówka, ośr. Kocierz © krzychux22

Dalej jedziemy czerwonym przez Kiczora na Potrójną. Patrząc na mapę to nadkłądamy bardzo dużo drogi, ale jak się poźniej okazało czasowo wyszło to samo lub nawet lepiej, a widoczki świetne.
Widoczki w okolicy Kiczora
Widoczki w okolicy Kiczora © krzychux22

Na Potrójnej w słoneczku robimy sobie przerwę na jedzonko, bardzo dobre miejsce do takich czynności.

Na szczycie Potrójna
Na szczycie Potrójna © krzychux22

Super widzoczki
Super widzoczki © krzychux22

Szczyt Potrójna
Szczyt Potrójna © krzychux22

Dalej zjeżdżamy żółtym do Jawornicy po kolejny ptk. Tam sporo błota ale do ominięcia. Perforujemy karte i powrót przez Potrójną Przełęcz Kocierską  aż na samą Góre Żar. Czerwony szlak bardzo przyjemny, trochę podjazdów, dające frajdę spokojne zjazdy ale też ostre mocne rąbanki, gdzie zresztą łapie snejka na przodzie.

Góra Żar
Góra Żar © krzychux22

Widoczki Góra Żar
Widoczki Góra Żar © krzychux22

Docieramy pod stacje górnej kolejki gdzie mamy świetny widok na Międzybrodzie.

Międzybrodzie Żywiecki
Międzybrodzie Żywiecki © krzychux22

Teraz zostaje nam tylko zjazd do bazy z odbiciem na jeden pkt. Czerwony do Porąbki jest naprawdę dobry. Robimy go na pełnym piecu. Ludzie później dziwnie na nas patrzyli i pytali czy zdarza nam się przewrócić przy takiej prędkości. W okolicy Kozubnika odbijamy ze szlaku i chwile nam schodzi na zlokalizowanie pkt. Po odbiciu się już mam kawałeczek do bazy gdzie kończymy rajd bez jednego pkt. odpuściliśmy bo nie chcieliśmy zjeżdżać i wyjeżdżać asfaltem.

W bazie ciepły posiłek i pogaduchy, rozmowy, wymiana spostrzeżeń, omawianie wybranej trasy. Tak zeszło do ogniska. Jednak ja już byłem styrany jak koń po westernie. Po ogłoszeniu wyników zawijamy do domu. Dawno nie byłem tak wykończony ale za to wyjazd bardzo udany.


Dane wyjazdu:
52.35 km 35.00 km teren
02:42 h 19.39 km/h:
Podjazdy:277 m

Terenami po Jaworznie, park leśna

Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

W okolicach godziny 12 piękne słońce, trzeba się gdzieś ruszyć. Teraz mam nowe opony to trzeba je  w terenie po testować. Jadę na hałdę na Kazimierzu, Balaton, przy torach na Juliusz. Tam zmieniam kierunek i jadę na Maczki, kawałek czarnym szlakiem i przy torach na hałdę na Jęzorze. Wracam w kierunku Maczek i wskakuje na czarny szlak i jadę nim przez osiedle Stałe do Parku Lotników. Przez Niedzieliska na geosfere i na kamieniołom. Przerwa na fotkę.

Kamieniołom Jaworzno
Kamieniołom Jaworzno © krzychux22

Objeżdżam dookoła nie oszczędzając na prędkości, dwa fajne loty zaliczone. Dalej na Sosinkę gdzie chwila przerwy. Dalej starymi torami na Maczki. Wcześniej była świetna droga teraz wybrali tłuczeń i jest słabo, więcej tamtędy nie pojadę. Dalej w maczkach odbijam na Cieśle i przez Ostrowy do domu. Na ostrowach od jednego ziomeczka usłyszałem jak mówi do kolegów " patrz jaki koleś ma dojebany rower" zawsze wtedy się lepiej kreci. Po obiedzie jeszcze z Łukaszem do parku. W tym roku jeszcze tyle ludzi nie widziałem, miejscami ciężko było się przebić.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
56.85 km 9.00 km teren
02:49 h 20.18 km/h:
Podjazdy:197 m

Po oponki i DXRACER SUPER RALLY

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 1

Rano jadę na stacje na Porąbce spotkać się z Pikselem i Łypiczem. Jadą w góry i podrzucili mi oponki. Później zjawia się Krzysiek i jedziemy do Niegowonic na DXRACER SUPER RALLY. Jedziemy przez Strzemieszyce, Strzemieszyce Małe, Koksownia, Łęka, Niegowonice i tam trochę źle skręcamy i na przełaj po bagnach docieramy do OS'ów. Startuj ą samochody, quady, motocykle i dwie ciężarówki. Czekałem na ciężarówki ale na jednym z przejazdów dwie się zepsuły gdzieś daleko w polach. Niektóre terenówki dawały rade. Najlepiej szło motocyklistką i quadowcą.

Błotna przeprawa
Błotna przeprawa © krzychux22

Pajero, Niegowonice
Pajero, Niegowonice © krzychux22

KTM w akcji
KTM w akcji © krzychux22

Jest moc KTM
Jest moc KTM © krzychux22

TOMCAT fajny sprzet
TOMCAT fajny sprzet © krzychux22

Rally niegowonice
Rally niegowonice © krzychux22

Wracamy tą samą drogą co przyjechaliśmy. Powrót znacznie przyjemniejszy, więcej z górki i nie jechaliśmy pod wiatr.


Dane wyjazdu:
60.28 km 10.00 km teren
02:57 h 20.43 km/h:
Podjazdy:284 m

Park Śląski

Piątek, 3 października 2014 · dodano: 03.10.2014 | Komentarze 0

Dziś w domku, wolne od zajęć to trzeba pokręcić. Ruszam z celem dotarcia do Parku Śląskiego. Jadę przez Kazimierz, Porąbke, Browar, Klimontów, Dańdówkę, Ludwik, Park Harcerski, Radochę, Naftową, Stawiki, Borki, Dąbrówke, Centrum, Silesia i robi pętelkę na około stadionu. Strasznie to wygląda, nie ukończony a już za chwile będzie wymagał konserwacji. Wbijam się pod planetarium gdzie jest taka fajna traska. Trochę ją pozmieniali na lepsze, musze tam podjechać z Krzyśkiem. Później zjazd starą już zapuszczoną traską a'la FR. Dalej powrót do domu identyczną drogą.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
20.93 km 4.00 km teren
00:59 h 21.28 km/h:
Podjazdy:143 m

Krótko po okolicy

Czwartek, 2 października 2014 · dodano: 02.10.2014 | Komentarze 0

Po powrocie z Krakowa szybka pętelka. Przed 19 ruszam na Strzemieszyce, Szałasowizne, Ostrowy, Bory, Balaton, Porabkę, Czarne Morze na chwile do parku i do domu.
Kategoria 0-50 km