Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
113.58 km 45.00 km teren
06:15 h 18.17 km/h:
Podjazdy: m

Jurajskie zjazdy, czyli bikeorientowe punkty

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 7

Dziś z Krzyśkiem byliśmy umówieni na jurajskie kręcenie ze zbieraniem PK z Bikeorientu. Wyruszam po 14 na Maczki. Idealnie się zgraliśmy i przed Przemsza od razu w teren. Jedziemy na Stare Maczki, koło wróżbity, w stronę Ryszki, odbijamy na LHS,

LHS Sławków, szeroki tor © krzychux22

Miedawa i do Sławkowa na osiedle PCK do nowo otwartej biedry. Tam zakupy i jedziemy do Krzykawki. Wskakujemy na niebieski szlak i szukamy PK02. Spędzamy tam z 30 min i nawet tel do Moniki nie pomógł. Odpuszczamy, jedziemy do Nowej Kuźniczki po PK04. Właściciele domu akurat byli na zewnątrz i pytali się czy znowu jest ten rajd. Chwile rozmawiamy i mówią że pilnowali tego punktu, za co podziękowaliśmy, ale właściciel chciał od na flaszke, poleciłem skontaktować się z organizatorami w tej sprawie, Monika czekaj na kontakt :D Dalej jedziemy czerwonym szlakiem, który jak się okazało jedzie kompletnie gdzie indziej niż na mapie. No to wracamy i znaną mi drogo lecimy do Łaz, tam na asfalt i od drugiej strony docieramy na PK03

Łazy Błędowskie, PK 03 © krzychux22

Wysyłam Krzyśka na ten mostek, i dobrze bo pod jego ciężarem już się osunął. Wracamy do asfaltu i gnamy do Błędowa po PK05

Błędów wspinaczka po PK 05 © krzychux22

Zbieramy punkt i wracamy z powrotem do asfaltu, spod krzyża dobre miejsce na fotkę kościoła

Kościół w Błędowie © krzychux22

Dalej jedziemy na czerwony szlak po PK07. Szybko zbieramy i jedziemy do Skałbanii po PK06, po drodze wbija mi się kawałek pręta i jak się później okazało z jednej strony dętki robi jedną dziurę ale z drugiej zrobił się durszlak. Po punkcie ani śladu. Zmiana dętki i jedziemy do Chechła. Tam wbijamy na niebieski rowerowy, który znowu nie pokrywa się z mapa. Wylecieliśmy na punkt widokowy na Pustyni Błędowskiej.

Pustynia Błędowska © krzychux22


Siersza i Czyżówka w oddali © krzychux22

Robimy popas i orientujemy się że trzeba gnać do Kluczy żeby zdążyć przed zamknięciem biedry. Udało się. Znowu końcówka szlaku jest inaczej poprowadzona. Po zakupach jedziemy na skałki które są zaznaczone na mapie. Kuźwa znowu szlak idzie inaczej.

Podjazd pod Pod Wieżą © krzychux22

Jedziemy na przestraszał ale w końcu znajdujemy szlak. Wbijamy na szlako orlich gniazd i zaliczamy spoko zjazd do Jaroszowca gdzie na osiedlu było małe zajście z jakimś cwanym, naiwnym kolesiem. Koło dworca miał być PK18 ale go nie znajdujemy. Dalej czerwonym szlakiem jedziemy na Podlesie gdzie jest skałka o nazwie Januszkowa Szczelina, gdzie jest super zjazd, jadę tam prawie na pełnym piecu i wyskakuje z jednego kamienia, kapa nie da się skręcać w powietrzy, prawie wskoczyłem na kolejny głaz ale udało się wyrobić ale za to wypadłem z trasy i z kłopotami pojechałem dalej, kolejna część zjazdu to już pełny piec i wyskoki, adrenalina się trochę podniosła. Dalej czerwonym do Rabsztyna gdzie jest PK20 niestety ktoś urwał i uszkodził. Pod zamkiem popas przy zachodzie słońca.

Zamek Rabsztyn, PK20 © krzychux22

Mieliśmy jeszcze zebrać kilka PK ale czas naglił. Asfaltem lecimy do Olkusza tam kierujemy się na szuter do Bukowna i dalej standardowo na Sosinę, współpracujemy to droga szybko leci. Dalej płytami na Maczki, i później do domów. Koniec tripa o 22:30. Bardzo fajne tereny, nie mogę doczekać się kolejne edycji przejechania szlaku orlich gniazd.


Komentarze
limit
| 17:50 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj Jak dwie skrzynki to na dwóch kołach. Za jedną możesz jechać na jednym :-) To kiedy? :-D
Krzychu22
| 13:26 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj Na jednym kole przejadę, tylko później niesiecie mnie na drugą stronę, no i dwie skrzynki piwa :D
limit
| 12:49 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj :-D Chyba wchodzę na wyższy stopień wtajemniczenia i na jednodniowe wyrypy już bez sakw jeżdżę. Tylko plecaczek i 2 bidony.
A co do tego mostka... Skrzynka piwa dla tego, kto przejedzie na drugą stronę? ;-) Byłaby kupa śmiechu :-]
Krzychu22
| 12:27 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj Ło kurde z twoimi sakwami jak byś się miał wykładać to koło urwane w samochodzie (gleba Krzyśka)
limit
| 12:16 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj :-) A to już lepiej jak się kiedyś zjedziemy i mnie poprowadzisz :-) Będzie weselej jak się będę wykładał tam, gdzie Wy z Kysu normalnie przejedziecie ;-)
Krzychu22
| 11:43 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj Odkąd dorobiłem się licznika to nie jeżdżę z GPS, ale jak coś to mogę zrobić Ci ślad na mapie bo pamiętam trasę.
limit
| 10:52 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj Szkoda, że nie dałeś jakiegoś śladu z GPS-a. Może bym spróbował powtórzyć :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa opnal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]