Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
37.35 km 13.00 km teren
01:39 h 22.64 km/h:
Podjazdy: m

Baza nurków, Sosina

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 4

Ruszam na Maczki na spotkanie z Krzychem. Na Ostrowach chwytam się autobusu linii 622 i w ekspresowym tempie jestem na Maczkach. Średnią miałem blisko 29 km/h. Krzychu miał opóźnienie i tak się spotkaliśmy na osiedlu Stałym. Cel konkretny Sosina i Baza. Przez park Lotników tam się krecimi singlami. Dalej obok Szczakowie i jesteśmy na kamieniołomie. Dalej zjazd i jesteśmy pod Bazą. Wdrapaliśmy się na gore tam chwile posiedzieliśmy i pogadaliśmy. Potem szybki zjazd i jedziemy na Sosinę. Tam znowu przystanek na pogaduchy. Zostaliśmy przegonieni przez lekki deszczyk pod daszek ale stwierdziliśmy że nie ma co czekać i jedziemy przez płyty na Maczki. Szybkie pożegnanie i mocnym kręceniem koło Balatonu do domu. Dojechałem idealnie odstawiłem rower wszedłem do domu i zaczęło mocno kropić. Ciekawe czy Krzycha mocno zlało :)
Kategoria 0-50 km



Komentarze
Krzychu22
| 19:26 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj Dzięki za życzenia flaszka też będzie ale trochę później.
t0mas82
| 13:12 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj Nas też nie zlało. Mieliśmy do Was dzwonić z Andrzejem aby się gdzieś spotkać ale była już 11 więc myśleliśmy, że już w lesie śmigacie i nie ma co kombinować :)
Krzychu Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin. A flaszka gdzie? Trzeba było na Wódkę podjechać z Sosiny, kielony by się znalazły :)
Kysu
| 12:35 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj Mnie nie zlało, w ogóle po powrocie nic nie padało.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa geipo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]