Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
37.77 km 32.00 km teren
04:08 h 9.14 km/h:
Podjazdy:1348 m

EMTB Ślęża #1 Techniczny sprawdzian

Niedziela, 29 marca 2015 · dodano: 31.03.2015 | Komentarze 5

Wstajemy razem z Mateuszem dość wcześnie żeby przygotować się do startu. Spakowanie się na wyjazd, sprawdzenie rowerów, szybkie czyszczenie goleni, smarowanie łańcucha i razem z resztą teamu Borek i Bartek jedziemy do bazy zawodów gdzie była odprawa i OS0.

Start w bazie zawodów

Start w bazie zawodów © krzychux22

Odprawa przed zawodami
Odprawa przed zawodami © krzychux22

W czwórkę ruszamy na Ślęże czyli czekan nas całkiem spory podjazd. Podjeżdżamy sprawnie, więcej pchamy niż wczoraj co by się mniej zmęczyć. Pogoda na początku super, później zaczęło rosić deszczem, a na samym szczycie dość mocno padać.  Ubieramy się, zakładamy deszczówki, krótkie rozgrzanie rąk i ustawiamy się na starcie. Ustaliliśmy kolejność: Borek, Mateusz, ja, Bartek.

OS#1

Ruszamy w dość nieprzyjaznych warunkach, rzęsisty deszcz. Trasa wygląda dużo gorzej niż wczoraj, kamienie mokre i śliskie. Ruszam dość mocno, pierwsze trudniejszy fragment przeleciałem to dalej jechałem swoje. Miejscami trochę mogłem szybciej ale jakoś bardzo asekuracyjnie go pojechałem. Ogólnie pierwsza cześć to niestanienie kamerdolce uskoki miejscami trzeba było przelatywać przeszkody. Z drugiej cześć również nie byłem do końca zadowolony bo mogłem troszkę pocisnąć na prostszych fragmentach, ale to wszystko wzięło się z słabego przygotowania kondycyjnego, najzwyczajniej stopy mi nie wyrabiały, muszę jeszcze pokombinować z twardszymi butami. Pozycja po tym oesie słaba 35/179.

Fajne zdjęcie ktos mi strzelił :D
Fajne zdjęcie ktoś mi strzelił :D © krzychux22

Dojazdówka na OS2 i chwilka przerwy na posiłek i regeneracje.

OS#2

Ustawiamy się w takiej samej kolejności do startu. Na dojazdówce pogoda się polepsza, nie pada przebija się słoneczko. Ruszam, początek szybki, wpadamy na kamienną sekcje i tam zaskoczenie zrobiły się gigantyczne ilości błota, tam trochę straciłem czasu jak mnie zatrzymało błoto. Dalej trochę lepiej ale dużo gorzej niż wczoraj. Kolejny fragment to płaska szutrówka gdzie znowu można było pojechać szybko ale wiedziałem co jest dalej, dość spory podjazd, nie jakiś stromy ale jadać na czas każdy podjazd jest masakryczny. Jechałem dopóki nie oślizgło mi koło, dalej sobie podbiegłem. Tam wyprzedziłem parę osób. Zakret 180 stopni i krótki podjazd przed słynną ścianką. Plan był taki że ze względu na możliwość upadku i straty kupy czasu miałem zjechać fragment i resztę sprowadzić. Ale tu zaskoczenie, słychać jakieś krzyki gwizdy, straszne wrzaski, pomyślałem że pewnie ktoś konkretnie przyziemił. Jednak nie spora grupka kibiców, przy takim dopingu nie dało się tego nie zjechać. Puśliłem heble jak krzyczeli i przeleciałem ściankę najlepiej z wszystkich wcześniejszych prób. Dalej troszkę mnie zblokowało wiec zgodnie z planem podbiegłem 2 metry i jadę dalej. Przede mną widzę Mateusza, zatrzymuje się i mówi że to samo co w Kluszkowcach, znowu wybił sobie bark, powiedział że da sobie radę i jadę dalej. Reszta trasy to trochę kamieni ale głownie to świetny singiel po ściółce, miejscami ślisko ale też bardzo szybko. Na mecie przekazuje złą informacje reszcie ekipy. Wynik w miarę zadowalający choć myślę że parę pozycji dało by się podskoczyć, ogólnie byłem zadowolony z przejazdu.  Pozycja 21/168.

Tak wyglądał doping dla "sprowadzaczy", doping kibiców, w sumie żałuje że nie sprowadzałem :)

Techniczne fragmenty
Techniczne fragmenty © krzychux22

Prawdopodobnie OS2
Prawdopodobnie OS2 © krzychux22

Na mecie czekamy na informacje co z Mateuszem, ktoś mu tam pomógł, i sprowadził siebie i rower na metę. On cierpiał czekając na ratowników, a my opychaliśmy się pierniczkami na bufecie, no dobra ja się opychałem :) . Niestety musimy jechać dalej na kolejne odcinki. Dojazdówka mija sprawne, trochę zmęczeni ale powoli wdrapujemy się na Radunie, szczyt z którego są poprowadzone kolejne dwa oesy.
 

OS#3

Na starcie pusto nikogo nie ma. Standardowo chwila na posiłek i zjeżdżają się ludziska. Kolejność niestety tym razem inna Borek, ja, Bartek. Ruszam szybko a tu pojawia się podjazd nie do podjechania, niestety nie objechałem tego odcinka. Dalej sporo kondycyjnych fragmentów, jeden podjazd naprawdę dawał w kość, tam dogoniłem Borka. Większość trasy prowadziła świetnymi singlami. Jechaliśmy praktycznie tym samym tempem, no niestety na jednym trawersie o którym mówil że śliski i że trzeba uważac ale niestety nic nie wspomnieli o tym że jest tam cholernie wąsko. Tak też trafiłem w brzózkę, odbiłem się i całe szczęście dość szybko zatrzymałem się na sosence. Dzięki temu daleko w krzaki nie poleciałem. Szybko się wgramoliłem na trasę i jazda dalej. Końcówka bardzo szybka trzeba było dokręcać. Mimo jednego błędu jechało mi się świetnie, wynik również świetny, 7/158. 

Trasa EMTB Ślęża
Trasa EMTB Ślęża © krzychux22

Mocniej zmęczeni podjeżdżamy kolejny raz prawie w to samo miejsce.

OS#4

Dobrze pamiętałem ten odcinek, wiedziałem że gdzie jest prosta dokręcać ile sił w nogach. Praktycznie cały czas prowadził singlem, początek bardziej grzbietem, gdzie niektóre zakręty trochę śliskie. Można powiedzieć że większość leciało się piecem. Dalej wjazd do lasu i znowu po ściółce. Tam usypana jedna hopka w sumie nic specjalnego, za to dalej była króciutka ścianka gdzie wczoraj było kamienie, dziś też były tylko powyrywane w cały świat, zrobiło się tam lekkie błotko, udało mi się mieć tam na tyle duża prędkość że przeleciałem prze to. Do mety zostało trochę zakretów i prostych do dokrecania. Znowu super oses na który super mi się jechało. Ostatecznie pozycja na odcinku: 11/155.

Gdzieś na trasie
Gdzieś na trasie © krzychux22

Zjeżdżamy do bazy zawodów oddać czipy do pomiaru czasu i jadę do domku umyć rower później siebie. W miedzy czasie dowiaduje się że z Mateuszem nie jest najgorzej, już poukładany i ogólnie w dobrej formie. Dowiaduje się również o swoim wyniku ale czekam do oficjalnego ogłoszenia. Po mały opóźnieniu potwierdzają się wyniki zamieszczone na stronie. W swojej kategorii zająłem zaskakujące 3/15 miejsce ze stratą 3 sekund do drugiego miejsca. W klasyfikacji generalnej również wynik mieszczący się w przyzwoitych granicach 17/155. Pierwszy taki sukces w karierze :) nagrody całkiem fajne wyjazd zaliczam do bardzo bardzo udanych, tak naprawdę najlepsze zawody na jakich byłem, trasy, atmosfera, wszystko po prostu wszystko było na wysokim poziomie. Jeszcze dodatkowo podium świetnie wpłynęło na moje morale :) choć bardzo bolą te 3 sekundy.

Pierwsze podium w karierze
Pierwsze podium w karierze © krzychux22

Oficjalne wyniki


Pozdrawiam wszystkich zaglądających.



Komentarze
devilek
| 09:19 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj Wypada tylko pogratulować, bo jest czego :) I powodzenia w kolejnych zawodach.
Krzychu22
| 07:11 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj Zjechałem i w sumie nie potrzebnie bo chętnie bym posłuchał :)
limit
| 05:31 środa, 1 kwietnia 2015 | linkuj Też Ci śpiewali czy dałeś radę?
Krzychu22
| 21:21 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Dziękuje, myślę że blokada mi nie grozi, bardziej obawiam się że będę chciał za bardzo i pojawią się błędy.

Polecam zapoznać się z zedytowanym wpisem, doping kibiców :D
limit
| 20:57 wtorek, 31 marca 2015 | linkuj Gratulacje! Nie myśl o tych sekundach bo Cię to może potem przyblokować w kolejnych zawodach. Pojechałeś świetnie skoro stanąłeś na podium. A i w generalce też wysoko czyli jak się rozkręcisz na dobre, to szczyt pudła wcale nie jest taki niemożliwy. Byle tylko szczęście dopisało i ominęły Cię problemy techniczne i kontuzje. Fajne masz zdjęcia z tego zjazdu. 6+ dla fotografa.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]