Blog statystyczny

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

Znajomi

wszyscy znajomi(39)

Moje rowery

Knolly Warden 6452 km

Merida Matts Sport 28817 km

Propain Tyee Custom 9483 km

Dartmoor Primal 1465 km

Kross Crime 3 430 km

Giant Reign 1 Custom V 2.9 16806 km

Giant Reign X2 2010 Custom 5156 km

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

0.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Podjazdy: m

Rower:Giant Reign 1 Custom V 2.9

Koniec zmian

Czwartek, 31 lipca 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 6

Giant jest już skończony. Teraz wpadł nowy napęd co zakończyło projekt. Jedynie co to dołożę trochę zielonej biżuterii na święta :) Zmieniło się:
-korba RF Atlas FR
-przerzutka X9 Type2
-manetka X9 10s
-zębatka NW Hell'o MTB
-kaseta Shimano SLX
-łańcuch Sram PC-1051

Tak się teraz prezentuje:

Zębatka Hellomtb © krzychux22

Komentarze

speed565 | 10:53 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Krzychu22 rasowo maszyna Enduro. Podoba mi się eksperyment z napędem 1x10. Napęd powinien być dostosowany do kolarza. Przy okazji jest sporo taniej i mniej problemowo niż 1x11.

Krzychu22 | 07:48 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Limit: Tak to jest to co chciałem na tej ramie. Wiadomo myk-myk był by idealny ale szkoda mi kasy na tak drogą sztyce. Jeszcze jak by się trafiły w dobrej cenie lżejsze pedały to była by ostatnia zmiana w Giancie, ale już praktycznie nie istotna.

Devilek: Ciężko coś mi więcej powiedzieć tak naprawdę na tym napędzie objechałem Rycheby i nic więcej. Ale wiem że już do przerzutki nie wrócę.

Powiem tak jak masz łydę to większa zębatka spoko ale na takim secie ja jestem wstanie podjechać wszystko co pozajeżdżane, no może prawie wszystko, już trochę leniwy się zrobiłem i czasami wole sobie popchać. Ogólnie jestem mega zadowolony z pracy tego napędu, po pierwsze jest dużo ciszej, większa precyzja i oczywiście lepsza rozpiętość przełożeń. Teraz tylko pytanie jak z trwałością.

limit | 06:35 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Coś jest w tym, co pisze devilek. Najlepiej sprawdza się czołówka. Masz zawsze oświetlony ten kawałek terenu, na który zwracasz głowię (czyli też i z reguły wzrok). Nie ma tak, że skręcasz kierownicą by ominąć dziurę i nagle przestajesz widzieć co przed Tobą. Przednią można dać jakąś małą, mrugającą ale porządne oświetlenie to czołówka przypięta do kasku.

devilek | 19:39 poniedziałek, 4 sierpnia 2014 | linkuj Jeździłbym :D Wsio fajnie, ale spraw sobie lampkę, którą będziesz mógł w plecak wsadzić. W takim rowerze, aż wali po oczach lampka na stałe ;)

I jak się spisuje 1 x 10 ? Może sam bym to zapodał, ale z większą koronką z przodu.

limit | 18:59 poniedziałek, 4 sierpnia 2014 | linkuj adni: Babski komentarz od Ciebie? Nie spodziewałbym się! ;-P
krzychu: Skoro mówisz, że to już jest to, co chciałeś osiągnąć, to super! Dużo radochy ze śmigania na nim :-)

andi333 | 18:36 poniedziałek, 4 sierpnia 2014 | linkuj Mnie nie pasuje czerwony do zielonego :D

Komentuj