Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
38.33 km 35.00 km teren
03:55 h 9.79 km/h:
Podjazdy: m

ET#3 Stronie Śląskie, beznapędowe zawody

Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 05.08.2014 | Komentarze 5

Na miejsce zawodów dojechaliśmy w piątek w składzie: Krzysiek, Rafał i ja. Mieliśmy w planach objechać 2 OS ale pogoda była straszna, deszcz i mgła. Tak wiec wjechaliśmy do sklepu i na kwaterę.

Dzień zawodów zaczął się beznadziejnie. Zadowolony  ze będę jechał na zębatce NW i nowym napędzie a tu problem. Zębatkę którą dostałem szerokie zęby miała ciut za szerokie i łańcuch się klinował. No nic trzeba jechać na zwykłe.

Plombujemy rower i zaczynamy podjazd na pierwszy OS. Podjazd świetny wszystko w siodle przy bajecznych widokach.

Podjazd OS#1
Podjazd OS#1 © krzychux22

Na miejsce docieramy przed czasem. Czekamy ok 30 min i możemy startować. Teraz chwila prawdy, czy łańcuch będzie spadał.

Przed startem
Przed startem © krzychux22
200m OS i łańcuch wisi. No to już wiem że dla mnie już po zawodach. Zakładam i spokojnie jadę żeby znowu nie spadł bo wiem że jest kawałek trawersu. Odcinek spoko końcówka strasznie szybka co poskutkowało snejkiem na przodzie, chociaż tyle że 50 m przed metą to sobie spokojnie dobiegłem, ale była duża prędkość, aż na nadgarstkach poczułem dobicie.

Nie byłem osamotniony tak wyglądałem meta :D

Meta OS#1
Meta OS#1 © krzychux22

Ale i tak Rafał mistrz :D

Troszku się poplątało
Troszku się poplątało © krzychux22

Dalej spokojnie szutrówką jedziemy na kolejny odcinek. Przy schronisku większy postój i gnamy dalej. Kolejny odcinek to dla mnie już tylko formalność totalnie zrezygnowany jechałem, zero walki. Początek spoko ale 500m od startu prawie lecę przez kierownice po tym jak klamką zahaczyłem o gałąź. Dalej to totalne kamienie po których nie dało się jechać i felerna ścianka. Podjeżdżając do niej zwolniłem żeby zobaczyć jaką linie wybrać a tu naciskam na korbę a łańcucha nie mam koło wpada między kamienie i w zwolnionym tempie lecę przez kierownice. W locie wadze o gałąź haratając sobie bok. Zbieram się boli palec, rower zaplątany w świerku trochę się naszarpałem żeby go wyjąć i na luziku sobie jadę bez łańcucha.

Meta OS#2
Meta OS#2 © krzychux22

Teraz czeka nasz przyjemny zjazd do OS 3 i wypych pod górną stacje wyciągu na Czarnej Górze, takie widoczek przed startem.

Strat oesu 3
Strat oesu 3 © krzychux22

Oes poprowadzony trasą DH, nazywali ją kambodża. Jak dla mnie świetny odcinek bardzo techniczny i głownie zjazd co dla mnie było zbawienne. Tylko oczywiście tam gdzie mogłem dokręcać łańcuch sobie wisiał, no to odpychałem się nogą. Z kilkoma podparciami zjechałem wszystko. Też musieliśmy się spieszyć aby zdążyć na wyciąg mieliśmy z 15 min do zamknięcia. Jechało się bardzo dobrze.

Jadę dzidą :D
Jadę dzidą :D © krzychux22

Od górnej stacji mamy jakieś 400m podejścia pod start 4 OS'u było ciężko ale się udało no i widok z wierzy bajeczny.

Widzoczkie z góry
Widzoczkie z góry © krzychux22

Sprzęty zawodników
Sprzęty zawodników © krzychux22

Startuje, jadę byle dojechać nie mam o co walczyć. Początek po kamieniach, później szybko kamienistą rynną, dalej zjazd szutrówką, dalej singielek przez las, dalej to samo tylko a hopkami i korzeniami, dojazd do mety po łące. Najbardziej zróżnicowany odcinek przez co najlepszy.

Ostatnia prosta
Ostatnia prosta © krzychux22

Trasy mega super. Atmosfera jak zawsze. Jeszcze udało się wygrać zębatkę wiec jest super. Co najlepsze mimo dużych problemów technicznych udało się wskoczyć na 2 miejsce drużynowo.

Pierwszy raz cośwygrałem :D
Pierwszy raz cośwygrałem :D © krzychux22
Jest podium
Jest podium © krzychux22




Komentarze
Krzychu22
| 19:33 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj P.S. Nie przetestowałem przed wyjazdem bo na zawody kumpel mi ją podrzucił.
Krzychu22
| 19:33 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Ochraniacze jak ochraniacze, chyba najniższy model z RF. Była na nie dobra cena w Krk przymierzałam te same model tylko nowsze roczniki a także super wypasione z mega cudownej panki i na sucho nie czułem większej różnicy w komforcie między pianką a plastikiem. Zdecydowałem się na starszy tańszy model ten co mam, nowy różnił się tym że nie trzeba było go wkładać przez buta tylko był odpinany na boku a różnicy chyba prawie 100.

Ja jeżdżę w nich tylko na zjazdach, trochę noga się poci i na początku jakby minimalnie ogranicza ruch ale szybko się przyzwyczaiłem i jeździ mi się bardzo dobrze.
limit
| 18:48 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Qrcze. Szkoda, że przed wyjazdem tego nie przetestowałeś. Ale widoków pozazdroszczę. Wstyd się przyznać ale jeszcze w tym roku w górach nie byłem. Trzeba będzie do końca września ten błąd naprawić.
Widzę, że miałeś ochraniacze na kolana. Możesz coś o nich napisać?
Krzychu22
| 12:57 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Tak spasowała dzięki czemu mogłem na drugi dzień normalnie jeździć na Rychlebach. Ta felerna też jest dobra jedynie trochę pilnikiem ja zeszlifuje a dalej sama się dotrze.
speed565
| 10:59 wtorek, 5 sierpnia 2014 | linkuj Czy wygrana zębatka pasuje chociaż do napędu zamiast tej felernej?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa omemw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]