Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
27.50 km 8.00 km teren
01:21 h 20.37 km/h:
Podjazdy:116 m

Sosnowcem na Pogorie

Piątek, 12 lutego 2016 · dodano: 12.02.2016 | Komentarze 0

Dziś krótka pętelka. Ruszam do parku, dalej przez Czarne może i lasami na Zagórzu pod hale Dorjan. Tam w lasach sporo błota a na dodatek prowadzona jest wycinka, ciągnikami rozjeździli drogi i totalna ciapa. Dalej na Centrum, przez dworzec na Zieloną. Pętelka na Pogori i przez Łęknice, Laski, Jamki, Strzemieszyce do domu.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
29.90 km 3.00 km teren
01:21 h 22.15 km/h:
Podjazdy: 84 m

Asfaltem po mieście

Wtorek, 9 lutego 2016 · dodano: 09.02.2016 | Komentarze 0

Dziś z rana chciało głowę urwać. Stwierdziłem że popołudniu pogoda też ma być to poczekam może wiatr osłabnie. Też tak się stało. Ruszam do Parku, Staszic, Reden, Pogoria 3. Tam kółeczko i na Zieloną. Jadę dalej na centrum i przez park Hallera i w stronę Zagórza.  Tam kawałek łapię się za autobusem. W Zagóru odbijam na Kosynierów i dalej już przez Porąbkę i Kazimierz do domu. 
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
31.20 km 13.00 km teren
01:47 h 17.50 km/h:
Podjazdy: 82 m

Trójkąt Trzech Cesarzy

Poniedziałek, 8 lutego 2016 · dodano: 08.02.2016 | Komentarze 0

Nie bardzo miałem pomysł gdzie jechać. Ruszyłem więc w stronę Sosnowca. Tak z czasem pomyślałem że może by jechać jakoś terenem na Niwkę. Tak więc na Juliusz dalej terenem na Klimontów i na czuja w stronę Niwki. Szukałem leśnych ścieżek i całkiem sprytnie mi się udawało. Nasypem kolejowym dojechałem na Trójką. Wracam cały czas nasypem aż do Jęzora. Tam szukam nowych ścieżek ale ląduje w końcu na znanej drodze do Długoszyna. Tam przez rurę i szlakiem na Maczki. Jakoś chciałem szybciej wrócić do domu więc asfaltem koło Balatonu pojechałem do domu.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
36.70 km 15.00 km teren
02:02 h 18.05 km/h:
Podjazdy:139 m

Jaworzno

Niedziela, 7 lutego 2016 · dodano: 07.02.2016 | Komentarze 0

Można powiedzieć że klasyk. Przez hałdę na Balaton,terenem na Maczki. Wskakuje na jaworznicki szlak i z niewielkimi zmianami do Parku Lotników. Dalej na geosfere, przez kamieniołom no Sosinę. Chwila na ławce w słoneczku i płytami na Maczki. Odbijam w teren i kieruje się na Ostrowy. Końcówka przez Szałasowiznę do domu.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
52.00 km 35.00 km teren
03:10 h 16.42 km/h:
Podjazdy:257 m

Trójmiasto Łosień, Łęka, Okradzionów

Sobota, 6 lutego 2016 · dodano: 06.02.2016 | Komentarze 0

Umówiłem się z Krzyśkiem na kręcenie po Jaworznie. Jak już miałem zbierać się do niego napisał że rozłożyło go przeziębienie. Sam ruszam z zamieram pokręcenia po terenie.  Jadę na Szałasowiznę, Ostrowy, Cieśle i tam szukam nowych wariantów aby dostać się do Sławkowa. Niestety skończyło się tak samo jak szukałem ostatnim razem. Wylądowałem w tym samym zaułku. Kawałek się wróciłem i już tak jak zawsze dojechałem na Niwe. Dalej na czuja jadę w kierunku Zakawia i dość długim ciemnym tunelem pod nasypem kolejowym wyjechałem w Okradzionowie. Wspinam się na zwałkę huty i dalej kierunek Łosień. Na przemian terenem i asfaltem do Łęki. Tam patrze na mapę jak sprytnie przebić się do Ząbkowic. Kawałeczek się wróciłem i polną drogą  przez Zagrabie wyjeżdżam na obwodnicy. W jednym miejscu źle skręciłem i znowu kawałek trzeba podjechać. Odbijam w lewo na kamieniołom.



Wylatuje na rondzie w Ząbkowicach. Dalej kieruje się na Ujeśćce i za Ursą w las. Tak dojechałem do S1. Dalej przy torach na Pogorii 1 i dalej przy Pogorii 2. Tam czuje że mnie odcina. Na Łeknicach małe zakupy. Doładowałem się cukrem i kierunek dom. Jadę przez Gołonóg, Staszic i park Leśna.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
26.50 km 5.00 km teren
01:25 h 18.71 km/h:
Podjazdy: 61 m

Pierwsza jazda po moderniazcji

Piątek, 5 lutego 2016 · dodano: 05.02.2016 | Komentarze 0

Giant skończony. To co było zużyte zostało wymienione, zawieszenie w pełni przeserwisowane. Był rozebrany do ostatniej śrubki. Teraz tylko ostatecznie ustawić i chwile pojeździć i skontrolować czy wszystko jest dobrze dokręcone. Dziś niewielka pętelka, trochę terenem, trochę asfaltami. Jadę do parku, tam trochę po lesie. Dalej na Czarne Morze, Porąbka, Juliusz, terenem na Maczki, Wągródka, Cieśle, Urząd Celny, Przełajka, Szałasowizna i do domu.


Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
14.60 km 1.00 km teren
00:42 h 20.86 km/h:
Podjazdy: 73 m

Krótko

Środa, 3 lutego 2016 · dodano: 03.02.2016 | Komentarze 0

Dziś nie wiele. Tylko mała pętelka przez Strzemieszyce, Przełaję, Szałasowiznę i Ostrowy. Całkiem dobrze się jechało ale dziś trzeba jeszcze poćwiczyć.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
24.00 km 1.00 km teren
01:07 h 21.49 km/h:
Podjazdy: 60 m

Standardowa pętelka

Niedziela, 31 stycznia 2016 · dodano: 31.01.2016 | Komentarze 0

Dziś późniejszą porą ruszam do Strzemieszyc. Tam trochę kluczę i dalej jadę na Szałasowiznę, Przełajkę, Urząd celny, Cieśle, Wągródkę, Maczki. Tam blokuje mnie pociąg. Dalej na Balaton, Porąbkę i przez Czarne Morze do Parku. Tam chwilę siedze z kumplem i jak zacząłem marznąć powrót do domu. Jeszcze trochę i odpalam Gianta.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
25.10 km 4.00 km teren
01:07 h 22.48 km/h:
Podjazdy: 77 m

Pogoria

Sobota, 30 stycznia 2016 · dodano: 30.01.2016 | Komentarze 0

Pogoda dziwna jak na tą porę roku. Wychodząc na rower nie wiedziałem jak się ubrać. Ruszam do parku, dalej kierunek Pogoria. Czyli Staszic, Reden, pętelka na około P3. Tam ktoś po lodzie na windsurfingu śmigał. Porwity wiatr mu sprzyjał kilkakrotnie mnie wyprzedził. Powrót przez Łęknice, Laski, Strzemieszyce. Przy Strzemieszycach spotykam Dawida, chwilę pogadaliśmy i każdy jade w swoją stronę. Ja już prosto do domu.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
28.90 km 8.00 km teren
01:27 h 19.93 km/h:
Podjazdy:103 m

Strzemieszyce, Sławków

Niedziela, 17 stycznia 2016 · dodano: 17.01.2016 | Komentarze 0

Po śniadanku ruszam wykorzystać suche drogi i ładną pogodę. Jadę na Lotnisko, Strzemieszyc, zobaczyć jak wygląda dworzec, już go nie ma, tylko sterta cegieł. Dalej kieruje się na Rudną, Lasami Sławkowskimi na Niwę. Miejscami trochę lodu ale znośnie. Dalej na Urząd Celny, Cieślę, lasem na Ostrowy, terenem na Szałasowiznę i do domu. Rano trochę morzik trzymał, odczucie potegował wiatr, ale później wyszło słoneczko i bardzo fajnie się kręciło.
Kategoria 0-50 km