Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
116.53 km 45.00 km teren
06:21 h 18.35 km/h:
Podjazdy: m

Jurajski Orient

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 2

Rano się jakoś obudziłem, pogada spoko. Szybko się ogarnąłem zjadłem śniadanku i ruszam do Błędowa na rajd. Mam sporo czasu to jadę enduro tempem. Strzemieszyce, zwałka huty, Okradzionów, Łazy Błędowskie. Na miejscu już sporo uczestników trochę pogaduch i po odprawie ruszam na trasę. Początek w większej grupie, dalej samotnie. Nie miałem ciśnienia na wynik to jechałem sobie terenami. Strategia była jechać do najdalszego punku i resztę jakoś tam pozbierać. Na jednym zjeździe przez rosę pakuje się w krzaki. Jedzie się przyjemnie. W Łazach wpadka nawigacyjna ale to przez nieaktualna mapę, al;e na przestrzał strasząc lisy dojechałem tam gdzie chciałem. Poszukiwana punktu dość wymagające, w wieszczej grupie udaje mi się zaleź. Trasa przebiega spoko tylko narzuciłem sobie zbyt wysoki tempo i czuje że opadam z sił. Jeden podjazd mnie wykończył na maxa wtedy wiedziałem że nie przejada całej trasy. Postanowiłem zebrać punkty blisko bazy i wrócić i pogadać, poczekać na aftera :) Okazało się że wróciłem jako pierwszy z trasy giga z 13 pkt, miał być dyplom ale niestety nie dostałem :) Wszyscy już praktycznie zjechali, ognicho się pali, ogłoszenie wyników wręczenie nagród i afterek. Dojechał Krzychu i od razu beka jeszcze dołączył się tomek i tak do końca imprezy śmiech. Zjedliśmy kilka kiełbasę wypiliśmy po dwa piwa i w komplecie Monika, Tomek, Krzysiek i ja wracamy do domów. Ja razem z Krzychem tak samo jak dojeżdżałem.

Super impreza do zobaczenia w sierpniu, mam nadziej że już nie samotnie, bo tak jeździć to lipa.

Zdjęcia:
Galeria Olgi
Galeria Kamila
Galeria Jerzego
Galeria Oli
Galeria Adama


Komentarze
Krzychu22
| 10:10 środa, 29 maja 2013 | linkuj Jeszcze nie, na zbieraniu pkt pewnie się tam zjawie.
noibasta
| 07:03 środa, 29 maja 2013 | linkuj Z tego co widziałem w galeriach to Ghosty znalazły korzeniowy szlak o który ostatnio pytałeś :) dotarłeś tam też ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]