Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
73.13 km 20.00 km teren
04:03 h 18.06 km/h:
Podjazdy: m

U Krzycha, III Cykliczna Noc

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 22.08.2012 | Komentarze 7

Po południu jadę do Krzycha w celu pożyczenie oświetlenia. Trasa jak zwykle Maczki, Długoszyn. Mysłowice. Powrót identyczny. Pogadaliśmy trochę się zasiedziałem i musiałem trochę przycisnąć do domu aby wyrobić się na Noc.

Razem z Maćkiem jedziemy już w mroku do Dąbrowy poz ZMK. Już sporo osób było a jeszcze dojeżdżali. Szukam znajomych, jest tylko Jacek, ale za chwile dojeżdża Rysiu i Adam.

Nasza grupka przez ZMK © Krzychu22

Jeszcze spotkałem kumpli z klasy zupełnie się nie spodziewałem ich.
Ruszamy ja z Jackiem i Adamem jedziemy na końcu. Na przejeździ mały problem zaczyna się zamykać a my jedziemy jedzie my i jedziemy tak wyszło że autobus i kilka innych samochodów utknęło na torach. Cześć grupy zostaje przez szlabanami. Dalej przez parking przy 3-ce i jedziemy na 2-kę gdzie było to czego się spodziewałem, totalny zator i walka o przetrwanie na piachach. Jakoś udało się przejechać, dalej jedziemy na 1-kę. Tam jakaś chyba nie planowana zmiana trasy i objeżdżamy w ślimaczym tempie 1-ke. Dalej kierujemy się na 4-kę gdzie idzie już dużo szybciej. Na zielonej ogień się robi smażymy kiełbaski gadamy i tak zleciało. Razem z Jackiem i Maćkiem ruszamy ok północy. Jedziemy koło targu i na Staszicu się rozdzielamy. Dalej do domu przez Staszic, Sulno, Wopistów.

Wyjazd bardzo udany frekwencja dopisało, wiedziałem jak się zaopatrzyć, trochę trasa nie na takie jeżdżenia ale wszystko fajnie wyszło, kto nie był niech żałuje.
Kategoria 50-100 km



Komentarze
kosma100
| 09:47 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Ech... trzeba się wybrać na kolejną Cykliczną Noc. Wczoraj niestety miałam korepetycje :(
Pozdrawiam!
miharu
| 09:44 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Mi wytrzymały, no ale chyba 5x aku nie mogło nie wytrzymać 2 godzin jazdy, ale też wyłączałam na postojach dla oszczędności;) A ludzi było faktycznie sporo. Nie wiem, ile, ale ze sto-dwieście..? W sumie to zaskakujące - środek tygodnia, wieczór, a tu tylu uczestników:)
Krzychu22
| 09:37 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Dojazd ładnie później trochę siadły ale na stroboskopie jechałem a gdzie się dało to off.
Kysu
| 09:16 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Wygląda że było was strasznie dużo, widzę tłok na zdjęciu. Baterie w lampce wytrzymały całą jazdę?
Froop
| 09:03 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Mnie też się bardzo podobało, tylko z taką ilością uczestników to zdala od wąskich ścieżek jak wczoraj, bo nudno się robiło na tych zatorach.
miharu
| 08:34 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Zgadzam się, trasa zbyt piaszczysta jak na nocne jeżdżenie, i to w takiej masie osób. Nieraz na podjazdach albo piachach robiły się korki. Ale i tak było fajnie:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oispi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]