Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
72.34 km 30.00 km teren
03:05 h 23.46 km/h:
Podjazdy: m

Wioskowo podjazdowo

Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 4

Rano straszny upał jak z resztą przez resztę dnia. Postanowiłem że ruszam o 17. Tak też zrobiłem i jadę najbardziej terenowo na Ryszkę przez Szałasowizne, Ostrowy, Cieśle, Wągródkę, Burki. Na Ryszce mały postój na zjedzenie jabłuszka. Dalej ruszam przez szutrową autostradę na Przymiarki. Tam zaczynają się podjazdy które łykam jak nigdy dotąd, nogi w końcu pracują jak należy. Docieram do Podlipia, przekraczam DK94 i tam znowu podjazd który idzie szybciutko. W Krzykawce odbijam na laski i na zjeździe spotykam lisa, daleko nie uciekł zatrzymałem się i chciałem zrobić zdjęcie ale wtedy pognał dalej. Przejeżdżam przez SPA i dalej szutrem do Błędowa. Tam wolniej jadę jedząc jabłuszko. Asfaltem niestety dojeżdżam do szlaku którym jadę do Tucznawy. Po drodzę lata sobie sarenka która szybko uciekła. Jeszcze na niebie latają samolot w kółko chyba był jakiś korek na Pyrzowicach, jeszcze fotka kwiecistej łąki.

Okolice Łośnia © Krzychu22

Tam przez Bugaj, Sikorkę, Ujeśce jadę na Pogorie IV. Tam chwila przerwy i trochę się zdziwiłem że słońce tak nisko dlatego decyduje się na asfaltowy wariant, tam też jabłuszko i dalej kręcę w okolicach 30 na III trochę zwalniam i okazuje się że słońce spłatało mi figla miało świecić jeszcze przez 15 min już mocno skrócił się dzień. Dalej już w mrokach jakę przez Staszic, Park leśna do domu.
Kategoria 50-100 km



Komentarze
andi333
| 14:23 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj Sezon na setki dopiero się zacznie jak się ochłodzi :P
Krzychu22
| 13:40 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj Byłem blisko ale w domu dokładnie nie obczaiłem drogi a nie było czasu na błądzenie na pewno odwiedzę zalew.
kosma100
| 09:26 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj Jednak nie byłeś nad zalewem w Łośniu? :D
Pozdrawiam!
limit
| 09:23 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj Niestety dnia ubywa. Niedługo skończy się sezon na "setki+++".
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa emumi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]