Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2014

Dystans całkowity:838.08 km (w terenie 294.00 km; 35.08%)
Czas w ruchu:45:43
Średnia prędkość:18.33 km/h
Suma podjazdów:2081 m
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:34.92 km i 1h 54m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
6.80 km 1.00 km teren
00:24 h 17.00 km/h:
Podjazdy: m

Park Leśna

Poniedziałek, 18 sierpnia 2014 · dodano: 19.08.2014 | Komentarze 0

Po parku
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
39.52 km 6.00 km teren
01:55 h 20.62 km/h:
Podjazdy:223 m

Pogoria 3

Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 17.08.2014 | Komentarze 0

Ruszam sam na Sosinię. Po chwili tel od Łukasza i wracam. Razem jedziemy na Pogorie 3 posiedzieć i popatrzeć na ludzi :) Dalej jedziemy na P4 ale tylko do ogródków działkowych na jeżyny, ale jeszcze niedojrzałe. Wracamy na Spacerową, Piekło w stronę tamy i na P3. Za torami dobrze się rozpędziłem i mało co nie miałbym potężniej gleby po tym jak przód podbiło mi na kamieniu a dalej już popłynął na piachu. Odbiłem się nogą ale nigdy tak potężnie nie przyziemiłem od razu odezwała się kostka z kolanem. Kolano szybko rozjeździłem ale kostkę jeszcze czuje. Przez molo, targowisko, Staszic do parku gdzie jeszcze posiedzieliśmy na huśtawkach.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
4.74 km 0.00 km teren
00:17 h 16.73 km/h:
Podjazdy: m

Park Leśna

Sobota, 16 sierpnia 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 0

po deszczach.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
66.42 km 30.00 km teren
03:09 h 21.09 km/h:
Podjazdy:843 m

Nieudana setunia

Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 0

Po 15 ruszyłem z zamieram wykręcenia setki z dużą ilością terenu. Pierwszy cel Bukowa Góra. Jadę przez Park Leśna, Staszic, targowisko, P3, P4 i wjazd na górę. Dalej kieruje się na Sikorkę jednak omijam fajny zjazd i sprawdzam inną ścieżkę. W sumie jakby jechać na Trzebiesławice to spoko opcja ale jednak warto polecieć dzidą na Sikorkę. Dalej na Tucznawe i terenem do Łośnia. Asfaltem przez Łazy Błędowski, Błędów. Za Eurocampingiem w teren i jadę na Laski. Tam nadciągają czarne chmury. Szukam tylko wiaty żeby się schować. I się zaczeło lało chyba z 40 min wiec już zrobiło się koło 19. Wszystko mokre a w planach jeszcze sporo do przejechania. Niestety odpuściłem stwierdziłem że szkoda napędu a i tak jeszcze sporo drogi do domu a robi się znacznie zimno. Jadę na Krzykawkę, Sławków przez centrum i wbijam w teren i jade na Przełajke, Szałasowiznę i do domu.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
53.29 km 25.00 km teren
02:41 h 19.86 km/h:
Podjazdy:304 m

Strzemieszyce, Łosień, Ząbkowice, Pooria3

Czwartek, 14 sierpnia 2014 · dodano: 14.08.2014 | Komentarze 2

Dziś ruszyłem się na kolejny objazd Strzemieszyc. Jadę na Jamki tam terenem na Tworzeń. Omijam błotko i wpadam w niekontrolowany poślizg. Nieźle się napiąłem żeby nie wylądować w tej mazi. Gorzej jak na lodzie. Dalej szukam nowych dróg na Stremie ale niestety nie udało mi się nigdzie przebić. Jadą na Kazdębie. Wjeżdżam na wiadukt i kieruje się po porach na Małe Strzemiszyce. Musiałem zjechać po skarpie, wydawało się że to piasek po którym spokojnie zjadę, ale to było twarde jak beton tylko posypane piachem, boczkiem boczkiem w poślizgu udało mi się zjechać razem z rowerem a było znacznie wysoko. Dalej jadę pod wysypisko śmieci żeby wdrapać się na upatrzoną hałdę a następnie jechać do Łośnia. Nie było łatwo ale na szczycie takie fajne widoczki. specjalnie nie sklejałem panoramy. Podejrzewam że to jeden z najwyższych punktów w Dąbrowie.

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Strzemieszyce Lipówka
Strzemieszyce Lipówka © krzychux22

Giant reign
Giant reign © krzychux22

Dalej terenami przebijam się do Łośnia. Szosą jadę do Ząbkowic i pod Pogorie 1. Tam przy torach jadę na P3 o przerwa przy molo. Siedząc podjechał Jacek. Pogadaliśmy i kawałek pod Expo podjechaliśmy razem. Dalej przez Staszic, Park leśna jadę do domu.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
27.20 km 10.00 km teren
01:31 h 17.93 km/h:
Podjazdy: m

Okolica

Środa, 13 sierpnia 2014 · dodano: 13.08.2014 | Komentarze 0

Ruszyłem z zamiarem pokręcić po terenie. Jadę na lotnisko, Strzemieszyce, Przełajka. Tam wskakuje na tory i jadę na Ostrowy. Tam jakoś przechodzi mi ochota na kręcenie. Tel do Łukasza i jedziemy do parku. Posiedzieliśmy i wróciła mi chęć na jazdę. Sam już jadę na Czarne Morze, Porąbkę, Pekin, objeżdżam Balaton i terenem w stronę Cieśli. Przez ostrowy wracam do domu.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
51.48 km 30.00 km teren
02:49 h 18.28 km/h:
Podjazdy: m

Sosnowiecka ekploracja, szlak pogranicza???

Wtorek, 12 sierpnia 2014 · dodano: 12.08.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj obrałem za cel tor motocrossowy w Mysłowicach. Żeby nie było za łatwo chciałem dojechać max terenem. Chyba plan się udał. Ruszam na hałdę na Kazimierzu, Balaton, Maczki i czarnym szlakiem na Długoszyn. Tam wskakuje na drogę technologiczną przy torach i dojeżdżam aż pod jęzor. Świetna alternatywa żeby dostać się do Krzyśka. Dalej nieznanymi drogami wyjeżdżam na Niwce. Nie daleko jest Trójkąt Trzech Cesarzy no a nigdy tam nie byłem no to już byłem. O dziwo nie śmierdziało. Wiem że jest tam jakiś szlak którym dojadę na Hubertusa. Szlak jest ale za nim zorientowałem się gdzie on jest to !@#$%^&*() no normalnie !@#$%^&*(). Pojechałem jak pokazywała strzałka. 1,5 km i ani jednego znaku. No to zawrót i jadę w drugą stronę. Tam też nic nie ma. Patrze w tel na mapy i wiem że jednak dobrze jechałem. Chcąc jechać na skróty wale prze ogródki działkowe, ile ja tam się nakręciłem żeby znaleźć jakaś bramę. Masakra. Dalej pojawiają się znaczki ale jak dla mnie jest ich o połowę za mało, pomijam że początek wgl nie zadbany krzaki pokrzywi itp. Ale co by nie było Policja patroluje... budę przy szlaku, chyba kondycja na rower za słaba. Dalej już powiedzmy że spoko bo trasa prowadzi fajnym singlem ale oznaczenie porażka, czasami są znaki ale dla ambitnych co chcą ich szukać. Dojeżdżam na Radoche i chwila przerwy na Hubertusie. Dalej na wyczucie udaje mi się dojechać na tor. Niestety pusto ale tor miodny. W oddali widza budynek starej huty? podjechałem sobie popatrzeć.
Stara Huta?
Stara Huta? © krzychux22

Wracam na Hubertusa tylko objeżdzam go na około i kieruje się na Park Harcersli, Ludwik i krąże po pobliskich uliczkach na Dańdówce. Tam wskakuje na drogę przy torach i szutrówką dojeżdzam na Juliusz. Tam przeskakuje na tory tramwajowe i jestem na Porąbce. Dalej terenem na Kazimierz i do domu.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
5.51 km 1.00 km teren
00:21 h 15.74 km/h:
Podjazdy: m

Park Leśna

Poniedziałek, 11 sierpnia 2014 · dodano: 12.08.2014 | Komentarze 0

W przerwie między deszczem a mrzawką razem z Łukaszem do parku.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
39.88 km 10.00 km teren
02:14 h 17.86 km/h:
Podjazdy: m

Objazd okolicy

Niedziela, 10 sierpnia 2014 · dodano: 11.08.2014 | Komentarze 1

Ruszyłem z zamieram spokojnego kręcenia. Stwierdziłem że warto zobaczyć co dzieje się na mojej dzielni. Ruszam na Szałasowiznę, Przełakę i Strzemieszycką do Sławkowa. Po drodze wybudowane nowe domy i coś na wzór salonu samochodowego/warsztatu ale bardziej dla ciężarówek sądząc po wielkości bram wjazdowych. Terenem przebiłem się na Sławków i jadę tam gdzie jeszcze mnie nie był drogowskaz podpowiada że to Gwarków Sławkowskich. Tam trafiam na tor MX o którym dawno słyszałem. Na nim niestety pusto. Jadę dalej i okazuje się że trafiłem na wzniesienie gdzie paralotniarze mają swój punkt startowy.

Widok ze wzniesienia
Widok ze wzniesienia © krzychux22

Sławków i okolice
Sławków i okolice © krzychux22

Ciekawe widoczki
Ciekawe widoczki © krzychux22

Na szczycie znicze i zdjęcia jakiegoś pana, pewnie jakiś kumpel. Dalej jadąc na wyczucie przez totalnie zarośla trafiam na szutrówkę wzdłuż torów którą zajeżdżam na Małe Strzemieszyce. Dalej już wracam do swoich Strzemieszyc gdzie trafiłem na murala. Dalej klucząc po uliczkach jadę do domu.

Mural Strzemieszyce
Mural Strzemieszyce © krzychux22
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
83.24 km 15.00 km teren
04:22 h 19.06 km/h:
Podjazdy: m

Murcki DH, Sosina

Sobota, 9 sierpnia 2014 · dodano: 10.08.2014 | Komentarze 0

Rano mamy gdzieś jechać z Łukaszem, nie bardzo było gdzie. Łukasz zaproponował żeby pojechać do Katowic bo chciał coś tam zobaczyć. Ja chętny, to jedziemy. Kierujemy się na Porąbkę, Klimontów, Ludwik, Radoche, Mysłowice i jesteśmy w Katowicach Janów. Tam proponuje że możemy pojechać na Murcki trochę polatać. No to na wyczucie jedziemy i docieramy do torów wzdłuż ulicy Mysłowickiej. Wiaduktem przekraczamy A4 i jesteśmy już praktycznie na stawie Janina. Tam chwila przerwy i szlakiem jedziemy do Rezerwatu gdzie są hopki. Pierwszy zjazd spoko ja jadę pierwszy zaliczając praktycznie wszystko, a Łukasz zaraz za mną żeby wiedział z jakimi prędkościami najeżdżać na hopki. Zjechaliśmy i wypych do góry. Drugi zjazd druga hopka a Łukasz leży. Krzywo wylądował i tył go wyprzedził. Cały ale znacznie poobdzierany. Pozbierał się i już koniec latania. Wracamy na Janine gdzie się trochę przemył z krwi. Dalej jedziemy Mysłowicką do Mysłowic i dalej na Niwke, Dańdówkę, Klimontów i do domu.

Po obiadku byliśmy umówinie ze znajomymi na Sosinie pokąpać się i pogrilować. Po 15 ruszamy znowu razem na Sosine przez Ostrowy, Maczki, Płytami. Powrót taką samą drogo. Tempo było dość mocne.
Kategoria 50-100 km