Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krzychu22 z miasteczka Dąbrowa Górnicza . Mam przejechane 50025.66 kilometrów w tym 17793.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.19 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2014

Dystans całkowity:416.37 km (w terenie 140.00 km; 33.62%)
Czas w ruchu:26:18
Średnia prędkość:15.83 km/h
Suma podjazdów:5523 m
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:26.02 km i 1h 38m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
7.01 km 1.00 km teren
00:38 h 11.07 km/h:
Podjazdy: 32 m

Park Leśna

Sobota, 14 czerwca 2014 · dodano: 14.06.2014 | Komentarze 0

Razem z Łukaszem po parku, sporo wody, odpuściłem większe kręcenie.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
11.01 km 2.00 km teren
00:34 h 19.43 km/h:
Podjazdy:132 m

Park Leśna

Wtorek, 10 czerwca 2014 · dodano: 11.06.2014 | Komentarze 0

Razem z Łukaszem pokręciliśmy trochę po parku.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
6.80 km 6.00 km teren
00:49 h 8.33 km/h:
Podjazdy:183 m

Poranny objazd OS4

Niedziela, 8 czerwca 2014 · dodano: 11.06.2014 | Komentarze 0

Rano z Rafałem przed wyjazdem do domu jedziemy objechać OS 3 i 4 jednak było tak gorąc i tyle much że jedynie daliśmy rade wepchać rowery na OS 4. Za drugim objazdem o wiele lepiej mi się jechało. Płynniej i pewnie szybciej, choć nie dokręcałem na płaskim na 100%.  Dalej planowaliśmy zjechać trase DH ale już chyba były zawody, wiec poszliśmy zjeść śniadanie i pooglądać co wystawcy proponują na stoiskach. Pojeździliśmy na rowerach testowych i na Fatbike'u. Zjazd do kwatery prysznic pakowanie i powrót do rzeczywistości.

Weekend był najlepszy jaki w życiu miałem, pod względem rowerowym, nie będe opisywał wszystkiego co się tam działo, trzeba tam być i to przeżyć.


Dane wyjazdu:
26.17 km 24.00 km teren
03:20 h 7.85 km/h:
Podjazdy:1012 m

Joy Ride Kluszkowce

Sobota, 7 czerwca 2014 · dodano: 10.06.2014 | Komentarze 0

Startu w tych zawodach nie planowałem, jednak dostałem propozycje żeby wystartować w teamie HCC Components na razie w zastępstwie ale nie wykluczone że już na stałe. Jedziemy razem z ekipą z Częstochowy. Na miejscu jesteśmy trochę przed czasem biuro zawodów toaleta składanie rowerów ciuchy bojowe i podjazd na start pierwszego oesu, który był poprowadzony trasą DH. Na starcie sporo ludzie, mamy zapas czasu do otwarcia odcinka i połowę trasy obchodzimy.

Zestartu pierwszego oesu
Ze startu pierwszego oesu © krzychux22
FOTO Kazik

Startujemy w kolejności Mateusz (Łypicz), Rafał (Violek) no i ja. Początek to spore kamienie kładka i lot nad telewizorami, tam troszkę miałem za mała prędkość i tyłem wale w coś, myślałem że snejk ale jednak wszystko spoko. Dalej jadę bardzo asekuracyjnie bo widziałem przeszkody i bez objazdu nie chciałem popełnić jakiegoś błędu i przekreślić wynik teamu. Niestety na końcówce trasy widzę że leży Mateusz, ktoś się nim zajmował to pojechałem dalej. Od razu na mecie z Rafałem idziemy zobaczyć co się stało. No i się stało, wybity bark, no i po zawodach, pojechał do szpitala tam się namęczyli żeby mu ponastawiać wszystko. Jak już wszystko ogarnęliśmy to pojechaliśmy na drugi oes. Dojazdówka przyjemna trochę wypychu trochę jazdy.     

Na OS 2 nikogo nie było sporo osób już pojechało. Rafał jedzie pierwszy ja 30 sekund po nim. Trasa to super singielek z mocnymi zakrętami i długimi szybkimi prostymi. Doganiam Rafała bo pomylił jednym miejscu trasę, na metę wpadamy razem.  Zjeżdzamy w dół pod wycią gdzie jest mini bufet. Robimy przerwe na jedzienie i w wiekszym gronie czyli z ekipą Horizon Bikes jedziemy, a w zasadzie pchamy na start oesu 3.  Wypych strasznie długi i męczoncy chyba ponad dwie godziny. Najgorsze były muchy i skwar. Na szczycie sporo osób ale za to jest czas na gadanie i odpoczynek.

Startujemy Rafał pierwszy ja za nim. Single single jeszcze raz single super odcinek, kręty, techniczny, miejscami szybki, to co lubie najbardziej. Przede mna puścili jakiegoś zawodnika, wystartowałem za nim minute a i tak go wyprzedziłem, ale zachował się wyśmienicie, zjechał mi na bok przez co nic nie stracilem, dzięki za takie zachowania. Meta i koniec odcinka trzeciego. Dojazdówka na kolejny to jakieś 300 metrów.

Startujemy, odcinek bardzo podobny do poprzedniego, końcówka była puszczona po zwykłej łące a najbardziej mi się spodobała. Bardzo szybki odcinek, sporo dokręcania ale bardzo przyjemnie. Na mecie jedynie nie daje rady wyhamować i żeby ominąć ludzi jadę w krzaki a tam jakaś dziura i wyskoczyłem przez kierownice. No i koniec zawodów.

Ostatnia prosta OS 4
Ostatnia prosta OS 4 © krzychux22
FOTO. Kazik

Zjeżdżamy pod wyciąg piwko i bułeczka regeneracyjna. Wtedy wraca Mateusz z dziewczyną ze szpitala. Jedziemy do kwatery, szybki prysznic i idziemy na ogłoszenie wyników. No i dowiaduje się o 13 pozycji która jest dla mnie zaskoczenie szczególnie że było kilku zawodowców. Późniejsza analiza wyników i jeśli bym objechał traskę DH to myślę że 10 pozycja była w zasięgu. Najbardziej szkoda teamowego wyniku, bo była by druga pozycja. 

Później  idziemy popatrzeć na dualslalom i pogadać ze znajomymi, przy tym pijąc piwko i dobrze się bawiąc. 

Po zawodach obserwujemy dual slalom
Po zawodach obserwujemy dual slalom © krzychux22

 WYNIKI



Dane wyjazdu:
28.68 km 4.00 km teren
01:48 h 15.93 km/h:
Podjazdy:386 m

Zwiedzanie Krakowa

Czwartek, 5 czerwca 2014 · dodano: 10.06.2014 | Komentarze 0

Razem z kolego z mieszkania pojechaliśmy na objazd Krakowa. Pierwszy cel to Błonie, sporo fajny dziewczyn tam się kręci. Dalej pojechaliśmy wzdłuż Wisły na Wawel i dalej na Czyżyny. Dalej już na wyczucie i dojechaliśmy w okolice Prądnika. Tam odpalamy mapę i patrzymy że jest jakiś park lotników. Tak też wracamy na Czyżyny, niestety nie objeżdzamy parku bo pojawiły się ciemne chmury i uciekaliśmy do mieszkania. Pojechaliśmy na wyczucie przez Rynek i Krowodrza.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
10.77 km 1.00 km teren
00:38 h 17.01 km/h:
Podjazdy: 43 m

Do Krakowa pociągiem

Poniedziałek, 2 czerwca 2014 · dodano: 04.06.2014 | Komentarze 0

Do jaworzna na dworzec i z dworca w Krakowie do mieszkanie, dojazd w lekkim deszczyku a w krakowie mocno padało.
Kategoria 0-50 km


Dane wyjazdu:
8.88 km 2.00 km teren
00:41 h 13.00 km/h:
Podjazdy:101 m

Park Leśna

Niedziela, 1 czerwca 2014 · dodano: 04.06.2014 | Komentarze 0

Razem z Łukaszem i Krzyskiem posiedzieć i pokrecić po parku.